poniedziałek, 4 lipca 2016

Sesja wieczorową porą

Witam. W sobotę wieczorem wybrałam się z Inką i Touch of Shadow na sesje na Bemowie. W tym miejscu(pole/park) byłam pierwszy raz ale raczej tam wrócę. Było cicho, nie natknęłyśmy się na żadne krzyczące dzieciaki, normalnie cisza i święty spokój. Były chwile grozy(zgubienie naszyjnika) ale było wspaniale. :)
Z góry przepraszam za ilość zdjęć ale otoczenie było tak wspaniałe, że nie mogłam się powstrzymać od pstrykania fotek :)


























Do następnego postu :D

4 komentarze:

  1. Przepiękne zdjęcia. Są niczym z bajki przez cudowne otoczenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje. Dlatego też nie mogłam przestać robić zdjęcia. :)

      Usuń
  2. Super :)
    A w to miejsce wrócimy jeszcze nie raz :)
    Ciekawe te efekty, musisz mi je kiedyś nieco bardziej przybliżyć. Naszyjnik na całe szczęście się znalazł a groza pozostała niestety nadal. życzę Mo szybkiego powrotu do normalnego stanu. :(

    OdpowiedzUsuń
  3. fotki w kwiatach idealnie pasują
    uroczemu dziewczęciu - choć i to
    wśród płaczącego listowia również :)

    OdpowiedzUsuń